Kaskada założona w tydzień
Autorem artykułu jest Czesław RogalaGórski potok spływający jak lawina po skalnych progach to widok zapierający dech w piersiach. Aby mieć w ogrodzie taki żywioł musimy włożyć sporo pracy i przeznaczyć na jego wykonanie kilka dni.
Wodospad budujemy z różnego rodzaju kamieni czy sztucznych skał. W centrach ogrodniczych oraz w sklepach specjalistycznych możemy kupić elementy kaskady (progi), które łączy się ze sobą jak klocki. Pomimo, iż są wykonane z plastiku, wyglądają jak prawdziwe skały. Laminat pokryty jest bowiem drobnym kruszywem. Ich zaletą jest niewielka waga oraz łatwy montaż. Najpiękniej jednak prezentują się kaskady zbudowane z naturalnych kamieni np. piaskowca. Można w nim wydrążyć rynny, którymi będą spływały strugi wody, a także precyzyjnie dopasować do siebie poszczególne elementy (nie trzeba wtedy łączyć ich cementem). Przy budowie kaskad lepiej unikać skał zawierających wapń , który stale wypłukiwany przez wodę podwyższa pH wody, czego nie znoszą ani rośliny ani ryby. Aby kaskada prezentowała się efektownie potrzebna jest wydajna pompa. Urządzenia te powinny być zdolne do zasysania wody wraz z zanieczyszczeniami. Lepiej kupić dużo droższe pompy lecz dużo tańsze w eksploatacji. Urządzenie powinno mieć zabezpieczenie przed zasysaniem drobnych żyjątek wodnych. Musimy pamiętać aby model urządzenia dobrać odpowiednio do wysokości kaskady i ilości wody, która ma nią spływać. Poniżej przedstawiam działania przy budowie kaskady:
- koryto wodospadu formujemy w pryzmie ziemi łopata mocno ubijając dno i boki. Robimy półki na kamienne progi. Jeżeli grunt jest sypki, można go utwardzić suchym betonem (mieszanką cementu z piaskiem). Potem warto na próbę ułożyć zgromadzone kamienie tak aby powstał urozmaicony wodospad. Na podkładzie z geowłókniny układa się folię. Ważne aby wyłożyć ją szeroko ponad bocznymi krawędziami koryta. Powstanie wtedy szczelna rynna a rozpryskująca się woda nie będzie wsiąkać w grunt.
- nawet niewielka pryzma ziemi o wysokości 1-1,5 m wystarczy do zrobienia urozmaiconego wodospadu. Warto ją zabezpieczyć u podnóża kamieniami, aby się nie obsuwała. Kaskada może mieć wiele progów różnej wielkości, przy czym ostatni z nich powinien znajdować się na wysokości przynajmniej 30 cm nad lustrem wody. Jeżeli górka jest rozległa warto pokusić się o budowę dwóch lub trzech koryt rozgałęziających się na szczycie. Wyglądają one bardzo efektywnie. Dno koryta trzeba wyłożyć gliniastą ziemią lub piaskiem zagęszczonym gliną. Dopiero na takim podkładzie (warstwa mniej więcej 5 cm ) układamy kamienie. Pod kanciastymi głazami folię zabezpieczamy geowłókniną żeby się nie przedziurawiła. Nieszczelna izolacja powoduje wyciek wody, która wsiąka w podłoże i całą konstrukcję trzeba rozbierać w poszukiwaniu usterki. Do stabilizacji progów skalnych można użyć zaprawy cementowej, która sprawi, że cała konstrukcja będzie trwalsza.
- po przygotowaniu podkładu przystępujemy do układania kamieni w sprawdzonym wcześniej układzie. Poszczególne głazy staramy się układać na sucho. Jeżeli to niemożliwe to do łączenia używamy mokrej gliny a w ostateczności zaprawy cementowej.
- wodę do kaskady będzie doprowadzała ukryta pod kamieniami rura podłączona do pompy ustawionej na dnie jeziorka. Nie zakopujmy rury pod folią tylko z boku, aby w przypadku jakiejkolwiek awarii nie rozbierać całej konstrukcji wodospadu. Aby nie ograniczać przepływu wody średnica rury nie powinna być mniejsza niż 25 mm. Najlepszy będzie spiralny wąż, który się nie zagina i nie zagniata. Od przyłącza do pompy prowadzimy go w górę kaskady jak najkrótszą drogą i w miarę łagodnymi łukami. Pompę najlepiej ustawić jak najdalej od ujścia wodospadu. W ten sposób zapewniamy lepszą cyrkulację wody w stawie. Pamiętajmy, że pompę należy wyjąć ze zbiornika przed zimą.
- po ułożeniu wszystkich głazów i rury doprowadzającej wodę przystępujemy do wykończenia kaskady. Odcinamy nadmiar folii i maskujemy ją mniejszymi kamieniami. Jeżeli do budowy kaskady używaliśmy cementu, spoiny możemy powlec wodnym roztworem szkła wodnego. Pamiętajmy aby przy tej czynności założyć rękawice.
- na koniec zostaje nam aranżacja brzegu. Szczeliny między kamieniami możemy wypełnić drobnym żwirem lub płukanym piaskiem. Po bokach strumyka sadzimy rośliny lubiące wilgoć lub robimy skalniak. Trzeba też zabezpieczyć dno strumyka . Bezpośrednio pod najniższym stopniem układamy duży płaski kamień , o który będzie się rozbijać woda spadająca z kaskady. Dzięki temu dno jeziorka u stóp wodospadu nie będzie rozmywane. Wodospad otoczony gęstymi krzewami i kwitnącymi roślinami sprawia wrażenie dzieła natury.